Jedyna taka strefa SPA. Rozmawiamy z Szymonem Przydworskim, dyrektorem Qubus Hotel w Krakowie
O idei hotelu i nietuzinkowym miejscu do wypoczynku rozmawiamy z Szymonem Przydworskim, dyrektorem Qubus Hotel w Krakowie.
Jaka jest historia hotelu Qubus w Krakowie?
Hotel powstał w 2006 roku, jego otwarcie miało miejsce w grudniu. Zanim jednak doszło do tego wyjątkowego dla nas momentu, szereg ważnych decyzji musiało zostać podjętych. Wielkość budynku, jego charakter, koncepcja hotelu i przede wszystkim jego lokalizacja. Kraków jest miastem, które oferuje, bądź lepiej powiedzieć, oferował w tamtym czasie wiele miejsc godnych uwagi.
Lokalizacja obiektu hotelowego ma bardzo ważne znaczenie, jeśli chodzi o jego funkcjonowanie. Usytuowanie hotelu wzdłuż brzegów Wisły, dając gościom możliwość delektowania się pięknym widokiem na rzekę, bulwary oraz Stare Miasto w tle brzmi dobrze. Do tego przestrzeń - Bulwary Wiślane tuż pod nosem, rozwijająca się część Podgórza.
Warto dodać, że w czasie wyboru naszej lokalizacji dookoła nie było lokali użytkowych, restauracji czy miejsc rozrywkowych, w zasadzie ogólnie za dużo nie było. Czujemy się trochę dumni, że za naszej kadencji w okolicy doszło do tylu zmian w infrastrukturze i rewitalizacji Starego Podgórza. W chwili obecnej w najbliższym sąsiedztwie znajduje się Cricoteka, duży wybór modnych restauracji, dobrych kawiarni. Mam wrażenie, że Podgórze stałą się ulubioną częścią miasta Krakowian. Ważny dla nas był również design obiektu.
Skąd się wziął pomysł na współpracę z Maxfliz?
Projekty i design Maxfliz zawsze były nam bliskie. Często w naszych projektach wykorzystywaliśmy inspiracje zaczerpnięte właśnie od Was. Jedną z tych najważniejszych kwestii jest to design, który był podstawą do aranżacji pokoi dla gości, przestrzeni restauracyjnej, strefy SPA i relaksu.
Jak był główny kierunek w aranżacjach tych przestrzeni?
Chcieliśmy stworzyć obiekt, który będzie unikatowy, ale zarazem ponadczasowy. Design, który będzie świeży, otwarty na gościa i na miasto, zachęcał do odwiedzania i przebywania w naszych przestrzeniach. Wykorzystując położenie obiektu, nasza restauracja oraz główna sala bankietowa i konferencyjna znajdują się w niższym budynku wprost przy Wiśle, w pełni przeszklone, dając naszym gościom możliwość doświadczania naszego pięknego miasta.
Czy stawiają Państwo na konkretny kierunek, jeśli chodzi o wizerunek Państwa obiektu?
Nasz wizerunek się zmienia, tak jak goście i ich oczekiwania. Staramy się być na bieżąco z trendami, stawiamy jednak zawsze na wypoczynek gości. Przestrzeń ma być tak przemyślana, żeby gość czuł się swobodnie, komfortowo a co za tym idzie, spędził u nas wspaniale czas.
Czego można się spodziewać, odwiedzając Państwa obiekt?
Tego, co u nas niezmienne, czyli gościnności i jakości usług. Są to wytyczne, które towarzyszą nam od lat i są według mnie kluczem do naszego sukcesu.
Rynek hotelarski w Krakowie jest bardzo duży i stale się poszerza o nowe, często wspaniałe i dobrze przemyślane projekty hotelowe i koncepcyjne. My dbamy o gościnność - jest to jedna z podstawowych zasad hotelarza. Gość ma się zawsze czuć dobrze w naszym hotelu, profesjonalny i wyszkolony zespół zawsze służy pomocą. W końcu najważniejszy jest zawsze człowiek i relacje, które się buduje.
Porozmawiajmy o poszczególnych wnętrzach. Jak powstał basen i strefa SPA?
Zamysł basenu na górnym tarasie hotelu powstał dosyć szybko. Niestety, większość hoteli posiadających basen w Krakowie ze względu na swoją lokalizację umieszczają go w podziemiach lub na parterze, bez dostępu do światła dziennego. Mając do dyspozycji taki widok jak my, koncepcja przyszła bardzo szybko.
Oczywiście wiązało się to z wieloma zmianami logistycznymi, konstrukcyjnymi budynku. Basen zajmujący dwa piętra wysokości zajął miejsce wielu pokojom… Ale było warto. Widok, który oferujemy naszym gościom, możliwość relaksu w basenie po całodziennym zwiedzaniu miasta, z widokiem zachodzącego słońca nad Wawelem... To jest to.
Czym kierowaliście się w projekcie, jeśli chodzi o szeroko pojęty design?
Chcieliśmy stworzyć nietypowy projekt, którego nie ma jeszcze w Krakowie. Miejsce wyjątkowe, gdzie goście będą się czuli wyjątkowo, i w którym będzie tzw. efekt wow. Projekt unikatowy. I chyba się udało. Po tylu latach wciąż jesteśmy jedynym hotelem w Krakowie z takim basenem.
Jest to również miejsce niezwykle fotogeniczne, co w dzisiejszych czasach jest bardzo ważne dla wielu gości - zdjęcia z basenu często są umieszczane w social mediach.